Geoblog.pl    g    Podróże    Azja Południowo - Wschodnia 2010    Angkor Wat
Zwiń mapę
2010
10
lip

Angkor Wat

 
Kambodża
Kambodża, Siem Reap
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 8458 km
 
Do Angkor Wat zwykle jezdzi sie przed wschodem slonca, zeby zobaczyc Angkor na jego tle. Jezeli zdecydowac sie na 1 dniowa wycieczke to polecam tuk tuka, cena po stargowaniu powinna byc ok 10usd za tuktuka.
Po drodze do Angkor Wat kupuje sie bilet 20/40/60usd w zaleznosci czy jest to bilet na 1/3/7dni, bilet jest ze zdjeciem, ktore robia na miejscu. Przy Angkorze obecnie jest strasznie duzo turystow, zdecydowanie nie jest to juz swiatynia w srodku dzungli, raczej wielkie centrum turystyczne.
Niemniej Angkor Wat jest majestatyczny i robi wrazenie mimo licznych rusztowan i tego, ze 2 wieze sa zwykle zasloniete. W kompleksie mozna bez problemu kupic jedzenie, napoje pamiatki, doslownie wszystko czego potrzeba turyscie jest mu zapewnione i ceny nie sa nawet bardzo przesadzone, ale dopiero po odpowiednim targowaniu. Obiad z free drinkiem mozna wytargowac na 1,5usd.
Wedlug mnie najladniejsza, z "podstawowych" swiatyn jest Bayon, swiatynia z twarzami buddy. Kamienne 3 wymiarowe rzezby, w ilosci trudnej do policzenia, znajduje sie ona w obrebie Angkor Thom. Po Angkor Thom zwykle chodzi sie najdluzej, bo zajmuje on bardzo duza powierzchnie, jest to kilka swiatyn otoczonych murem, takie swiatynne miasto.
3 i ostatnim punktem przecietnej tutukowej wycieczki jest swiatynia, ktora posluzyla jako tlo w filmie Tomb Rider i przez to stala sie slawna. Drzewa porastaja, i przeplataja sie z murami tej swiatyni. Spektakularny widok, ale zdecydowanie za duzo turystow.

Bardzo dobrym wyjsciem jest wynajecie roweru lub skutera na 3 dni i kupienie biletu 3-dniowego do Angkoru. Mozna sie wtedy wybrac do bardziej oddalonych miejsc w obrebie kompleksu, do ktorych docieraja juz bardzo nieliczni turysci, lub najczesciej rzadni.
 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Komentarze (0)
DODAJ KOMENTARZ
 
g
zwiedził 2% świata (4 państwa)
Zasoby: 29 wpisów29 0 komentarzy0 0 zdjęć0 0 plików multimedialnych0
 
Moje podróże
05.07.2010 - 31.08.2010